18.07.2005 :: 10:19
Staram się być dobrym człowiekiem, ale nie zawsze mi to wychodzi :( Chciałabym duzo z siebie dawac tzn. chce nieść ludziom radość i nadzieje... nadzieje na to że, po burzy nadzejdzie słońce, które oświetli ich życie... chce pomagać ludziom , wspierać ich kiedy miewają chwile słabości... tak jak ja... ja też jak każdy człowiek miewam te lepsze i te gorsze dni... Czasem śmieje sie cały dzień, a czasem płacze w ukryciu... Czasem warto pomyśleć ze tan świat posiada równiez dobre strony , czasem warto uwierzyc w to ze są jeszcze ludzie, którzy wskaża Ci właściwą droge... droge która prowadzi przez życie... Ja w moim życiu spotkałam takich ludzi i dziękuje im za wszystko, za przyjaźń, dobre słowo, za otuche w trudnych chwilach, za zrozumienie... Wiele sie od nich nauczyłam i mysle ze jeszcze kiedyś ktoś nauczy sie czegoś ode mnie, ze przekaze komuś coś co bedzie miało dla niego jakieś znaczenie, jakąś wartość w życiu... Staram się przekazywać dobrą energie ludziom, chcę aby odbierali mnie taką jaka jestem... a jaka jestem to wy już sami wiecie... Posiadam wiele wad... Idealna nie jestem, ale przecież nie ma na świecie idealnych ludzi... I ciesze sie z tego powodu, bo jakim był by świat gdyby każdy był idealny ? odpowiedz jest prosta... Świat był by strasznie nudny...Człowiek całe życie uczy się pewnych rzeczy, nabywa doświadczenia, stara się naprawiac popełnione błędy, ale nigdy nie staje sie idealny... Miomo starań posiada w sobie te wieksze i mniejsze wady... ale poptrafi rózniez wyeksponować to co dobre czyli wszystkie swoje zalety, którymi przyciąga do siebie drugiego człowieka...